- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:27
Anders Breivik, który dokonał masakry na norweskiej wyspie Utoya w 2011 roku chce teraz założyć partię polityczną o nazwie Norweska Partia Faszystowska i Liga Nordycka.
W liście, który morderca wysłał do agencji AFP określił się jako sekretarz i kandydat do parlamentu z ramienia Norweskiej Partii Faszystowskiej oraz Ligi Nordyckiej. Mężczyzna na 34 stronach napisał, iż chce teraz szerzyć swoje poglądy pokojowymi metodami. Twierdzi, że jego serce krwawi z powodu barbarzyństwa jakie popełnił 22 czerwca.
Breivik określa się teraz jako „były bojownik” i zamierza dążyć do tego, „aby taka masakra już nigdy się nie powtórzyła”. W 2013 roku władze Norwegii odmówiły Breivikowi założenia stowarzyszenia, które miałoby być zaczątkiem faszystowskiej partii. Mężczyzna odbywa karę 21 lat pozbawienia wolności. Jednakże, to nie z tego powodu jego postulat nie został zrealizowany. Nie spełnione zostały warunki prawne. Do założenia stowarzyszenia potrzebne są przynajmniej dwie osoby, tymczasem Breivik zgłosił się sam.
Założenie partii politycznej jest trudniejsze, ponieważ do jej uznania i zapewnienia finansowania publicznego prawo norweskie wymaga zebrania 5 tys. osób.
źródło: kresy . pl
W liście, który morderca wysłał do agencji AFP określił się jako sekretarz i kandydat do parlamentu z ramienia Norweskiej Partii Faszystowskiej oraz Ligi Nordyckiej. Mężczyzna na 34 stronach napisał, iż chce teraz szerzyć swoje poglądy pokojowymi metodami. Twierdzi, że jego serce krwawi z powodu barbarzyństwa jakie popełnił 22 czerwca.
Breivik określa się teraz jako „były bojownik” i zamierza dążyć do tego, „aby taka masakra już nigdy się nie powtórzyła”. W 2013 roku władze Norwegii odmówiły Breivikowi założenia stowarzyszenia, które miałoby być zaczątkiem faszystowskiej partii. Mężczyzna odbywa karę 21 lat pozbawienia wolności. Jednakże, to nie z tego powodu jego postulat nie został zrealizowany. Nie spełnione zostały warunki prawne. Do założenia stowarzyszenia potrzebne są przynajmniej dwie osoby, tymczasem Breivik zgłosił się sam.
Założenie partii politycznej jest trudniejsze, ponieważ do jej uznania i zapewnienia finansowania publicznego prawo norweskie wymaga zebrania 5 tys. osób.
źródło: kresy . pl
3
